Samolot PZL P-7a (Mister Craft)


To jeden z ostatnich modeli marki Mister Craft. Zmierzę się jeszcze tylko z PZL ISKRA i szlus :-).
Pewnie jest wiele osób, które docenią niską cenę produktów spod tego znaku, ja jednak wolę dać kilka złotych więcej i nie rwać włosów z głowy przy nakładaniu kalkomanii. Przecież jeśli model kosztuje 10 zł, a dedykowane kalki 25 zł to za podobny nieduży samolot Revell/Airfix zapłacimy podobne pieniądze. Nadlewki i niedoróbki to nie problem. Pilnik, drobny papier ścierny i szpachla w sprawnych rękach naprawią wszystko - natomiast sztukowanie kalkomanii to horror. 

Jeśli chcemy wyzwania to tańszy PLASTYK jest w sam raz. Wypraski podobnej jakości, czasem ciut słabsze, ale brak problemu z oznaczeniami. Co prawda instrukcja jest mniej intuicyjna, ale to nie są modele, które mają duże ilości elementów do sklejenia.


Za bardzo duży tej produkcji atut uznaje grafiki z malowaniem po bokach pudełka oraz informacje o wymiarach sklejonego modelu oraz ilości części znajdujących się w ramkach.


W pudełku znajdziemy dwie ramki z elementami samolotu oraz jedną z owiewkami (elegancko spakowanymi w torebkę strunową), klej i trzy arkusze czegoś na kształt kalkomanii.


Wypraski wyglądają przyzwoicie (szczególnie jak na model za niecałe 10 zł). Kolejna zaleta to instrukcja, która w porównaniu z Samolot PZL P-7a (Plastyk)  wyglądają bardziej estetycznie. Dodano w niej krótkie komentarze do poszczególnych etapów budowy modelu oraz kolorowe grafiki - to duży plus.  Skrzydła, podobnie jak u konkurenta, składają się z dwóch warstw co ułatwia malowanie góry w kolorze khaki, a spodu w niebieskim.  


Kolejna, ale  raczej pozorna zaleta (choć warto docenić chęci) to kalkomanie pasów bezpieczeństwa, które przy sporej gimnastyce da się położyć. 



Z racji chęci wyeksponowania pasów (te malowane pędzelkiem wychodzą mi gorzej) zrezygnowałem z wklejenia do kokpitu pilota.


Silnik ma trochę wad, ale nie dyskwalifikujących. Po pierwsze spasowanie części wymaga wiele do życzenia, a po drugie wydechy są tak wkomponowane w grubszą ramkę, że wycinanie ich z ramki może skutkować dobieraniem zgubionego elementu ze złomu lub tworzenie substytutu np. z drutu.

  
Nie ukrywam, że miałem problem z podwoziem. To z ramki jest bardzo elastyczne i samolot ugina się pod własnym ciężarem. Efekt nie jest zbyt estetyczny, ale dodałem usztywnienie z części wykałaczki.  

Podobnie, małą zagwozdkę miałem z owiewką. W modelu są dwie. Obie niesymetryczne - jeden bok sporo wyższy od drugiego....

Podsumowując: model nie jest zły, ale polecę go raczej bardziej wytrwałym i choć trochę doświadczonym modelarzom. Jako pierwszy model niekoniecznie.


GALERIA 1 (PZL P-7a na polanie):
  



PZL P-7a 142 Eskadry Myśliwców 4 Pułku Powietrznego z Torunia - widok przodu i lewej strony.


  
PZL P-7a 142 Eskadry Myśliwców 4 Pułku Powietrznego z Torunia - widok przodu i lewej strony.


PZL P-7a 142 Eskadry Myśliwców 4 Pułku Powietrznego z Torunia - zbliżenie na fotel pilota. 


PZL P-7a 142 Eskadry Myśliwców 4 Pułku Powietrznego z Torunia - widok lewej strony.


PZL P-7a 142 Eskadry Myśliwców 4 Pułku Powietrznego z Torunia - widok z tyłu samolotu.


PZL P-7a 142 Eskadry Myśliwców 4 Pułku Powietrznego z Torunia - widok tyłu i prawej strony.


PZL P-7a 142 Eskadry Myśliwców 4 Pułku Powietrznego z Torunia - widok z prawej strony.


PZL P-7a 142 Eskadry Myśliwców 4 Pułku Powietrznego z Torunia - widok przodu i  prawej strony.


PZL P-7a 142 Eskadry Myśliwców 4 Pułku Powietrznego z Torunia - widok z góry.


PZL P-7a 142 Eskadry Myśliwców 4 Pułku Powietrznego z Torunia - widok z przodu.



GALERIA 2 (PZL P-7a produkcji Plastyk oraz Mister Craft):



PZL P-7a (Plastyk) oraz (Mister Craft) - widok z przodu.


PZL P-7a (Plastyk) oraz (Mister Craft) - widok z przodu i lewej strony samolotów.


PZL P-7a (Plastyk) oraz (Mister Craft) - widok z lewej strony.


PZL P-7a (Plastyk) oraz (Mister Craft) - widok z tyłu i lewej strony.


PZL P-7a (Plastyk) oraz (Mister Craft) - widok z tyłu i prawej strony.


PZL P-7a (Plastyk) oraz (Mister Craft) - widok z przodu i prawej strony samolotów.



GALERIA 3 (PZL P-7a i PZL -11c produkcji Plastyk oraz Mister Craft ):



PZL P-7a i P-11c (Plastyk) oraz (Mister Craft) - widok z przodu i prawej strony samolotów.


PZL P-7a i P-11c (Plastyk) oraz (Mister Craft) - widok z góry.


PZL P-7a (Plastyk) oraz (Mister Craft) - zbliżenie na przód.


PZL P-11c (Plastyk) oraz (Mister Craft) - zbliżenie na przód.


PZL P-7a i P-11c (Plastyk) oraz (Mister Craft) - widok z góry.


PZL P-7a (Plastyk) oraz (Mister Craft) - przejście do spoczynku …


Modele zarchiwizowane :-).



TROCHĘ HISTORII:

Całkowicie metalowy górnopłat ze skrzydłem to tzw. płacie mewim. Podwozie tego samolotu było klasyczne dwukołowe stałe z amortyzatorami ukrytymi w kadłubie i płozą ogonową. Kabina pilota była jednomiejscowa i otwarta. Zbiornik paliwa znajdował się w kadłubie za silnikiem miał postać beczki i mógł być odrzucany w razie zagrożenia pożarem.
Uzbrojenie stanowiły dwa montowane w kadłubie karabiny maszynowe kalibru 7,92 mm z zapasem amunicji po 700 sztuk na karabin. Jednostkę napędową stanowił 9 cylindrowy silnik gwiazdowy Skoda-Bristol Jupiter VII F o mocy 480 KM. 

PZL P-7 był rozwinięciem konstrukcji samolotu PZL P-6 i to jego drugi prototyp został przyjęty do produkcji z oznaczeniem P-7a.
Pierwsza partia samolotów została wyprodukowana w połowie 1932 roku, zaś cała seria była gotowa w roku 1933 i wtedy P-7a weszły na wyposażenie lotnictwa polskiego, zastępując dotychczas używane myśliwce Avia BH-33 oraz PWS-10. 
P-7a był pierwszym w polskich siłach zbrojnych samolotem o całkowicie metalowej konstrukcji i dzięki wprowadzeniu go do służby polskie lotnictwo myśliwskie stało się pierwszym na świecie, które w całości przezbroiło się na samoloty o całkowicie metalowej konstrukcji półskorupowej.

Po wprowadzeniu do służby w 1935 roku PZL P-11, samoloty P-7 zostały przesunięte do zadań szkoleniowych, jednakże do wybuchu drugiej wojny światowej proces wymiany maszyn nie zakończył się w pełni.

Dane techniczne:
Producent:     Państwowe Zakłady Lotnicze
Typ:               samolot myśliwski
Konstrukcja:  całkowicie metalowy górnopłat
Załoga:          1 
Produkcja:     1932–1935
Napęd:           1 × 9 cylindrowy silnik gwiazdowy Skoda-Bristol Jupiter VII F
Moc:              480 KM
Rozpiętość:   10,57 m
Długość:        6,98 m
Wysokość:     2,69 m
Masa własna: 1090 kg
Prędkość maks.: 327 km/h na pułapie 4000 m
Zasięg:            600 km
Rozbieg:         150 m 

Uzbrojenie:
2 karabiny maszynowe Vickers E kalibru 7,92 mm lub 2 karabiny maszynowe PWU FK wz.33 kalibru 7,92 mm



Brak komentarzy: