HARMONOGRAM PRACY:
8 września 2015 r. – otwarcie
9 i 10 września 2015 r. – montaż podwozia
12 września 2015 r. – montaż wieżyczki
13 września 2015 r. – nakładanie kalkomanii i wybór figurek do zestawu
18 i 26 września 2015 r. – malowanie figurek i ukończenie zestawu
21 grudnia 2016 r. – update galerii (drugi model czołgu)
8 września 2015 r. – otwarcie
9 i 10 września 2015 r. – montaż podwozia
12 września 2015 r. – montaż wieżyczki
13 września 2015 r. – nakładanie kalkomanii i wybór figurek do zestawu
18 i 26 września 2015 r. – malowanie figurek i ukończenie zestawu
21 grudnia 2016 r. – update galerii (drugi model czołgu)
OPIS:
Na warsztacie znów kolekcja „Wrzesień 1939″ z tzw. modelem szybkiego montażu. Seria jakoś trafia w moje oczekiwania i dlatego co jakiś czas będę tutaj opisywał kolejne numery. Model PzKpfw. II opóźni trochę budowę czekającego w szafce HH-60 D od Hasegawy, ale tylko o kilka dni.
W pudełku mamy jedną ramkę części oraz klej (jak zwykle wyschnięty), wykałaczkę oraz arkusz kalkomanii. PzKpfw. II to raczej obowiązkowy model dla piechoty niemieckiej z okresu kampanii wrześniowej, a biorąc pod uwagę dotychczasowe pozytywne doświadczeniem z rodzimą marką „First to Fight” (
Armata przeciwpancerna WZ36 Bofors (FtF), Czołg rozpoznawczy TKS (FtF), Czołg lekki 7TP (FtF)) zdecydowałem się na zakup reedycji tego modelu Do modelu dodam figurki z zestawów tej samej marki Pt. „Piechota niemiecka’, „Broń wsparcia piechoty niemieckiej” i „Dowództwo niemieckie”.
Model ze względu na ilość części to raczej przygoda na jeden wieczór. U mnie będzie to dłużej, ponieważ za „klejenie” zazwyczaj biorę się późnym wieczorem, a rano też trzeba wstać… Poza tym klejenie od 23.00 jest dużo wolniejsze i trudniejsze choćby ze względu na tylko sztuczne światło i zmęczony po całym dniu wzrok.
Armata przeciwpancerna WZ36 Bofors (FtF), Czołg rozpoznawczy TKS (FtF), Czołg lekki 7TP (FtF)) zdecydowałem się na zakup reedycji tego modelu Do modelu dodam figurki z zestawów tej samej marki Pt. „Piechota niemiecka’, „Broń wsparcia piechoty niemieckiej” i „Dowództwo niemieckie”.
Model ze względu na ilość części to raczej przygoda na jeden wieczór. U mnie będzie to dłużej, ponieważ za „klejenie” zazwyczaj biorę się późnym wieczorem, a rano też trzeba wstać… Poza tym klejenie od 23.00 jest dużo wolniejsze i trudniejsze choćby ze względu na tylko sztuczne światło i zmęczony po całym dniu wzrok.
Oprócz pudełka z czołgiem otrzymujemy gazetkę z krótkim rysem historycznym oraz instrukcją malowania modelu. Prowadnice, koła napędowe i gąsienice są odlane w jednym kawałku ale o dziwo całkiem ładnie i z przyzwoitym odwzorowaniem. Bardzo wąskie ogniwa mogłyby być problemem do klejenia pojedynczo dla niektórych – a przecież seria jest kierowana nie tylko do modelarzy z doświadczeniem, ale również do początkujących oraz graczy gier strategicznych.
Montaż ze względu na minimalną ilość części jest bardzo prosty. Cały napęd to jeden element, więc nie ma problemu z łączeniem kolejnych ogniw gąsienicy lub odpowiednim napięciem gumowych gąsienic.
Mimo uproszonej wersji modelu wszelkie detale są dobrze odlane i uwidocznione na czołgu (skrzynka, łopata etc.).
Bryła wieżyczki jest dobrze spasowana. Spód do pancerza pasuje na ścisk. Wydaje się, że niepotrzebny jest tam w ogóle klej. Niestety w miejscu gdzie kleju być nie powinno, tj. mocowanie działek,- nie jest już tak dobrze. Tutaj, albo zgodnie z logiką zamontujemy działka bezklejowo i będziemy mogli regulować ich kąt nachylenia, albo wkleimy je na stałe w jednym położeniu. Wybrałem opcję drugą, ponieważ sam montaż „na ścisk” nie jest wystarczająco precyzyjny i działa opadają przy minimalnym ruchu czołgu…
Sama wieża jest dobrze osadzona i z lekkim oporem da się ją obracać.
Sama wieża jest dobrze osadzona i z lekkim oporem da się ją obracać.
Kalkomanie w zestawie są dosyć skromne i ograniczają się do czterech białych krzyży. Nakłada się je dobrze, szybko odchodzą od papierka, natomiast mają tendencję do przerywania się, więc trzeba z nimi ostrożnie postępować.
PIECHOTA JAKO UZUPEŁNIENIE…
Do uzupełnienia modelu wybrałem siedem figurek z zestawów marki First to Fight tj. „Piechota niemiecka” oraz „Dowództwo niemieckie”.
Figurki maluje się całkiem dobrze. Farba przylega poprawnie do tworzywa, a jakość wykonania zależy już wyłącznie od umiejętności modelarza i wprawnego oka. Figurki malowałem na dwa podejścia i przyznaję, że sztuczne oświetlenie (malowanie w nocy) nie ułatwia sprawy. Oczywiście nie tłumaczy to amatorszczyzny, ale cały czas się.
PODSUMOWANIE ORAZ GALERIA UKOŃCZONEGO ZESTAWU:
Ogólnie modela uważam za udany. Jedyny mankament to zbyt luźne mocowanie działek w wieżyczce.
TROCHĘ HISTORII:
PzKpfw II (Panzerkampfwagen II) – niemiecki czołg lekki, wykorzystywany w pierwszych latach II wojny światowej. Do roku 1941 był podstawowym czołgiem w III Rzeszy. W kampanii wrześniowej, czołgi PzKpfw II poniosły spore straty spowodowane min. zastosowaniem cienkiego pancerza. Czołgi te stanowiły łatwy cel dla polskiej broni przeciwpancernej takiej jak armaty Bofors (Armata
przeciwpancerna WZ36 Bofors (FtF)), która mogła je skutecznie niszczyć z odległości około 300 metrów. Czołgi Panzer II mogły być także skutecznie zwalczane przez polskie tankietki TKS (Czołg
rozpoznawczy TKS (FtF)) i czołgi 7TP (Czołg
lekki 7TP (FtF)). Także uzbrojenie, które stanowiło działo kalibru 20 mm, nie było wystarczające, dlatego też od 1942 roku postanowiono go sukcesywnie zastępować czołgami średnimi PzKpfw III i PzKpfw IV.
Dane techniczne:Załoga 3
Silnik 6-cyl. Maybach HL 62 TRM o mocy 140 KM
Pancerz grubość: 5–35 mm
Długość 4,81 m
Szerokość 2,28 m
Masa 9,5 t (bojowa)
Prędkość 40 km/h (po drodze)
Zasięg 190 km (po drodze) / 125 km (w terenie)
Silnik 6-cyl. Maybach HL 62 TRM o mocy 140 KM
Pancerz grubość: 5–35 mm
Długość 4,81 m
Szerokość 2,28 m
Masa 9,5 t (bojowa)
Prędkość 40 km/h (po drodze)
Zasięg 190 km (po drodze) / 125 km (w terenie)
Uzbrojenie:
1 x armata KwK 30 L/55 lub KwK 38 L/55 kal. 20 mm (zapas amunicji 180 szt.)
1 x karabin maszynowy MG 34 kal. 7,92 mm (zapas amunicji – 2250 szt.)
1 x armata KwK 30 L/55 lub KwK 38 L/55 kal. 20 mm (zapas amunicji 180 szt.)
1 x karabin maszynowy MG 34 kal. 7,92 mm (zapas amunicji – 2250 szt.)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz